Wiedza i integracja. Po kolejnym Spotkaniu sołtysów i liderów wiejskich w Mikorzynie

Magdalena Gromek-Kowalczyk, 7 kwietnia 2025 (14:30)

W dn. 3-5 kwietnia br. w malowniczym ośrodku w Mikorzynie odbyło się kolejne Spotkanie sołtysów i liderów wiejskich. W tym roku wzięło w nim udział blisko 150 osób, które przez trzy dni uczestniczyły w różnorodnych zajęciach, wykładach i warsztatach. Spotkanie to nie tylko okazja do zdobycia nowej wiedzy, ale także do nawiązania kontaktów i wymiany doświadczeń między liderami społeczności lokalnych. Organizatorem spotkania jest Fundacja Wspomagania Wsi, a jego współfinansowanie zapewniła Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności.

W Mikorzynie były z nami sołtyski i sołtysi, członkinie kół gospodyń wiejskich, radni gminni, członkowie lokalnych stowarzyszeń, oraz druhowie ochotniczych straży pożarnych z terenu całego kraju. Program całego wydarzenia znajduje się TUTAJ, zaś poniżej publikujemy także wybrane prezentacje.

Spotkanie sołtysów i liderów wiejskich uważamy za otwarte! Klara Malecka, Justyna Duriasz-Bułhak i Piotr Szczepański z Fundacji Wspomagania Wsi otwierają spotkanie w Mikorzynie.

Część merytoryczną spotkania rozpoczął Dariusz Woźniak – skarbnik powiatu, od roku skarbnik gminy – dwukrotnie w trójce najlepszych skarbników samorządu w Polsce w rankingu Gazety Prawnej. Jest on także radnym miejskim Gminy Świecie oraz członkiem Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu do spraw systemu finansów publicznych. Opowiadał o tym, jak wygląda budżet gminy, z czego się składa oraz jakie są możliwości jego wykorzystania: ZOBACZ PREZENTACJĘ

Dariusz Woźniak.

Podczas swojego wystąpienia podkreślił, że posiada szerokie spojrzenie na temat budżetu – zarówno jako skarbnik gminny, jak i były skarbnik powiatowy z ponad 20-letnim stażem. Oprócz tego, jako radny drugiej kadencji i były przewodniczący komisji rewizyjnej, zna tematykę budżetu także od strony opozycji. Dodatkowo, dzięki działalności w organizacjach społecznych, takich jak koła gospodyń wiejskich czy ochotnicze straże pożarne, patrzy na finanse również z perspektywy stowarzyszeń. To połączenie doświadczeń pozwoliło mu analizować temat budżetu z różnych punktów widzenia.


Łukasz Ossowski.

Łukasz Ossowski – były sołtys sołectwa Rytel w gminie Czersk, obecnie radny Rady Miejskiej w Czersku podzielił się wspomnieniami z dramatycznych wydarzeń, które miały miejsce w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 roku, gdy przez Pomorze przeszły gwałtowne burze.

 – Wiatr, który wiał wtedy w porywach do 200 km/h, łamał i niszczył wszystko na swojej drodze. Wyobraźcie sobie, że przez 20 minut spustoszył odcinek około 300 km. W jednym miejscu trwało to nie dłużej niż 20 minut. Efekt? 6 osób nie żyje, 45 000 ha lasu nie istnieje, a około 12 000 budynków zostało uszkodzonych” – relacjonował Łukasz Ossowski.

Łukasz Ossowski opowiadał o kulisach akcji pomocowej i o tym, jak naprawdę wyglądała sytuacja podczas wichury. Jako sołtys stał się pierwszą osobą, do której zwracali się mieszkańcy z prośbą o pomoc. Cała odpowiedzialność za organizację pierwszych działań spadła na niego i lokalną społeczność, ponieważ oficjalne służby oraz przedstawiciele rządu i wojska pojawili się dopiero po kilku dniach.

Z jego opowieści wynika, że społeczność lokalna musi być przygotowana na samodzielne działania w sytuacjach kryzysowych, ponieważ pomoc instytucjonalna zazwyczaj dociera z opóźnieniem. Sołtys nie tylko organizował wsparcie dla poszkodowanych, ale również zainicjował tworzenie grup pomocowych. W ciągu kilkunastu godzin zgłosiło się do nich ponad 1500 wolontariuszy z całej Polski.

Jego historia pokazuje, jak ważna jest solidarność społeczna oraz szybkie reagowanie w sytuacjach kryzysowych, zanim na miejsce dotrze pomoc państwowa.

Swoje wystąpienie zakończył stwierdzeniem, że „sołtys to nic nadzwyczajnego. Sołtys jest jedynie pierwszym wśród równych”.  ZOBACZ PREZENTACJĘ

Jeszcze tego samego dnia odbyła się gra  „Notatnik sołtysa”. Po niej na wspólnej sesji wystąpił Piotr Szczepański, który opowiedział o tym, jak sołtys może interweniować w kwestii bezpańskich zwierząt. 

Drugiego dnia Spotkania, czyli w piątek od rana odbywały się intensywne sesje warsztatowe. Równocześnie, w pięciu różnych lokalizacjach, liderzy uczestniczyli w zajęciach, podczas których zgłębiali kluczowe zagadnienia związane z istotnymi aspektami pracy ze swoimi społecznościami. 

Jak budować silną markę sołectwa i angażować społeczność lokalną? ZOBACZ PREZENTACJĘ

Warsztat prowadzony przez Zuzannę Komornicką z Funduszu Lokalnego Masywu Śnieżnika, ekspertkę ds. komunikacji i budowania społeczności, który odbył się pod hasłem „Jak trafić do serc i umysłów społeczności lokalnych oraz budować silną markę sołectwa”, był pełen inspiracji, humoru i praktycznych wskazówek. Uczestnicy mieli okazję spojrzeć na swoje działania z zupełnie nowej perspektywy, a prowadząca – pełna energii i pasji – wciągnęła wszystkich w fascynującą podróż po świecie lokalnych inicjatyw, kreatywności i nowoczesnych narzędzi.

Zuzanna Komornicka z Funduszu Lokalnego Masywu Śnieżnika.

Już na początku podkreślono, jak kluczowe jest zrozumienie potrzeb mieszkańców i dostosowanie działań do ich oczekiwań. Prowadząca zwróciła uwagę na prosty, ale często pomijany aspekt – jak ustawienie krzeseł podczas spotkań może wpłynąć na atmosferę i otwartość uczestników. To właśnie takie detale budują zaufanie i poczucie wspólnoty.

Nie zabrakło humorystycznych przykładów, które pozwoliły uczestnikom spojrzeć na siebie z dystansem. Archetypy sołtysów, takie jak „Sołtys Bond” czy „Wizerunkowy Dobrodziej”, wywołały uśmiech na twarzach obecnych, ale jednocześnie skłoniły do refleksji nad własnym stylem działania. Każdy lider ma swoje mocne strony, ale także wyzwania – od trudności w delegowaniu zadań po perfekcjonizm, który czasem blokuje współpracę.

Jednym z najważniejszych tematów było angażowanie społeczności. Prowadząca podkreśliła, że kluczem do sukcesu jest trafienie w „czuły punkt” mieszkańców – odkrycie, co ich naprawdę motywuje. Przykłady kreatywnych kampanii promocyjnych, takich jak kalendarze spółdzielni mleczarskiej czy nieoczekiwane sukcesy lokalnych inicjatyw, pokazały, że autentyczność i odwaga w działaniu mogą przynieść niesamowite efekty.

Nie zabrakło również miejsca na nowoczesne technologie. Uczestnicy dowiedzieli się o narzędziach takich jak Canva, InShot czy ChatGPT, które mogą wspierać ich w codziennych działaniach – od tworzenia grafik po pisanie angażujących treści na media społecznościowe. Prowadząca podkreśliła, że nawet najprostsze aplikacje mogą pomóc w budowaniu profesjonalnego wizerunku sołectwa.

Warsztat był także okazją do rozmowy o wyzwaniach i kryzysach. Jak radzić sobie z brakiem zaangażowania mieszkańców? Co zrobić, gdy genialny plan nie wypala? Prowadząca zachęcała do autorefleksji i szukania nowych rozwiązań – czasem wystarczy zmienić perspektywę lub zapytać o pomoc innych.

Całość zamknęła inspirująca myśl: budowanie marki sołectwa to nie tylko promocja działań, ale przede wszystkim tworzenie przestrzeni dla współpracy i dialogu.

Warsztat pozostawił uczestników z wieloma pomysłami oraz przekonaniem, że nawet najmniejsze kroki mogą prowadzić do wielkich zmian.

 

A może łączy nas dziedzictwo?

Warsztat „A może łączy nas dziedzictwo?” był spotkaniem, które ukazało, jak ogromny potencjał tkwi w lokalnej kulturze i tradycjach. Prowadząca, Justyna Duriasz-Bułhak z Fundacji Wspomagania Wsi, z wieloletnim doświadczeniem w działaniach na rzecz dziedzictwa kulturowego, podkreślała, że kultura nie tylko buduje tożsamość i dumę z miejsca pochodzenia, ale także może być skutecznym narzędziem integracji społecznej.

Justyna Duriasz-Bułhak z Fundacji Wspomagania Wsi.

Uczestnicy warsztatu dzielili się swoimi doświadczeniami i refleksjami na temat zmieniającego się podejścia do lokalnych tradycji. Wspominali czasy, gdy mieszkańcy wstydzili się swoich korzeni, gwary czy strojów ludowych. Dziś jednak widać wyraźny zwrot – tradycyjne stroje wracają do łask, a zespoły folklorystyczne cieszą się popularnością zarówno wśród starszych, jak i młodszych pokoleń. Młodzież z entuzjazmem włącza się w działania kulturalne, ucząc się tańców i pieśni ludowych już od najmłodszych lat.

Podczas dyskusji pojawiło się wiele przykładów praktycznych działań na rzecz zachowania dziedzictwa. Uczestnicy mówili o nagrywaniu wspomnień najstarszych mieszkańców, organizowaniu spotkań tematycznych czy tworzeniu grup na portalach społecznościowych, gdzie można dzielić się zdjęciami i historiami związanymi z lokalną społecznością. Te proste inicjatywy często uruchamiają większe procesy – od zainteresowania historią prywatną po głębsze badania nad przeszłością miejscowości.

Nie zabrakło również rozmów o wyzwaniach. Wskazywano na trudności w dostępie do archiwów czy początkową niechęć mieszkańców do angażowania się w projekty kulturalne. Jednak konsekwentne działania liderów lokalnych oraz nauczycieli historii mogą pomóc przełamać te bariery.

Warsztat pokazał, że dziedzictwo kulturowe jest czymś więcej niż tylko wspomnieniem przeszłości – to żywy element społeczności, który może łączyć ludzi i wzmacniać więzi międzyludzkie. Dzięki takim spotkaniom rośnie świadomość tego, jak ważne jest pielęgnowanie lokalnych tradycji i przekazywanie ich kolejnym pokoleniom.

Sołtys/sołtyska w działaniu – narzędzia skutecznego lidera/liderki

Warsztat „Sołtys/sołtyska w działaniu – narzędzia skutecznego lidera/liderki” prowadzony przez Michała Nowaka, był spotkaniem, które zgromadziło zarówno doświadczonych liderów wiejskich, jak i osoby dopiero rozpoczynające swoją przygodę z funkcją sołtysa. Michał Nowak, były sołtys Radunicy, a obecnie radny, podzielił się swoimi doświadczeniami z dziewięcioletniej działalności na rzecz lokalnej społeczności, oferując praktyczne wskazówki i narzędzia przydatne w codziennej pracy lidera.

Michał Nowak.

Podczas warsztatu uczestnicy mieli okazję poznać kluczowe zasady skutecznej komunikacji oraz budowania relacji opartych na zaufaniu. Michał Nowak podkreślał, że rola sołtysa to nie tylko zarządzanie sprawami administracyjnymi, ale przede wszystkim animowanie życia społecznego, integrowanie mieszkańców i motywowanie ich do wspólnego działania. Wskazywał na znaczenie prostych działań, takich jak organizacja akcji sprzątania wsi, które mogą stać się początkiem większych inicjatyw. Jak wspominał, pierwsze takie wydarzenie w jego miejscowości rozpoczęło się od udziału jedynie dwóch osób – jego i jego żony – ale z czasem przyciągnęło coraz więcej mieszkańców. To przykład, jak konsekwencja i zaangażowanie mogą przełamywać początkową obojętność społeczności.

Kluczowym elementem warsztatu była prezentacja konkretnych narzędzi wspierających pracę sołtysa. Uczestnicy poznali m.in. metodę 5W (Who, What, Where, When, Why), która pomaga w precyzyjnym planowaniu działań i komunikacji. Omówiono także tworzenie mapy zasobów społecznych – narzędzia pozwalającego identyfikować potencjały i potrzeby lokalnej społeczności. Prowadzący zachęcał do korzystania z nowoczesnych technologii w komunikacji z mieszkańcami – od mediów społecznościowych po SMS-y – podkreślając jednocześnie znaczenie bezpośrednich spotkań i rozmów.

Warsztat nie ograniczał się jednak tylko do wykładu. Uczestnicy aktywnie dzielili się swoimi doświadczeniami i wyzwaniami związanymi z pełnieniem funkcji sołtysa. Dyskusje dotyczyły m.in. radzenia sobie z krytyką, ustalania granic w podejmowanych obowiązkach oraz budowania autorytetu w lokalnej społeczności. Prowadzący zaznaczał, że sołtys nie musi być „złotą rączką” od wszystkiego – kluczowe jest skupienie się na roli lidera i delegowanie zadań.

Warsztat zakończył się wspólnym wypracowaniem rozwiązań możliwych do wdrożenia od zaraz. Spotkanie było dowodem na to, że bycie sołtysem to nie tylko wyzwanie, ale także ogromna satysfakcja płynąca ze współtworzenia lepszego życia dla swojej miejscowości.

 

Co warto wiedzieć o sytuacjach kryzysowych? Co sołtys może, a nie musi?

Warsztat prowadzony przez Piotra Parteka, emerytowanego strażaka PSP, byłego sołtysa i obecnego radnego, koncentrował się na roli sołtysa w sytuacjach kryzysowych, takich jak działania ratowniczo-gaśnicze czy miejscowe zagrożenia. Opierając się na swoim wieloletnim doświadczeniu, przedstawił praktyczne aspekty organizacji pomocy i zarządzania kryzysowego w małych społecznościach.

Piotr Parteka.

Podkreślił, że rola sołtysa w takich sytuacjach nie jest formalnie określona, ale może być kluczowa. Sołtys nie ma obowiązku bezpośredniego udziału w akcjach ratunkowych, ale jego znajomość lokalnych warunków oraz mieszkańców pozwala na skuteczne wsparcie działań służb ratowniczych. Wskazał na konieczność zimnej kalkulacji i umiejętności szybkiego podejmowania decyzji, takich jak organizacja pomocy dla poszkodowanych, zabezpieczenie ich mienia czy zapewnienie tymczasowego schronienia.

Prowadzący warsztat zwrócił uwagę na praktyczne wyzwania, z jakimi mierzą się strażacy i mieszkańcy podczas pożarów czy innych nagłych zdarzeń. Opisał sytuacje, w których sołtys może odegrać rolę mediatora i organizatora – od wskazania hydrantów i koordynacji działań mieszkańców po zapewnienie wsparcia psychologicznego dla ofiar. Podkreślił również znaczenie współpracy z lokalnymi instytucjami i służbami oraz rolę budowania relacji z mieszkańcami wsi. Dzięki temu sołtys może skutecznie mobilizować społeczność do wspólnego działania.

Podczas warsztatu pojawiły się także liczne przykłady z życia, które ilustrowały wagę empatii i zaangażowania w pomoc ofiarom kryzysów. Prelegent opisał sytuacje, w których dzięki współpracy mieszkańców udało się szybko zorganizować pomoc materialną, schronienie czy nawet odbudowę podstawowej infrastruktury. Podkreślił, że takie działania nie tylko pomagają ofiarom wrócić do normalności, ale także wzmacniają więzi społeczne i odbudowują wiarę w ludzi.

Wnioski płynące z warsztatu są takie, że sołtys może odegrać kluczową rolę w czasie kryzysu, choć nie jest to jego formalny obowiązek. Jego zaangażowanie i inicjatywa mogą jednak znacząco wpłynąć na tempo i skuteczność działań ratunkowych oraz na morale poszkodowanych. Warsztat był przykładem tego, jak lokalni liderzy mogą działać na rzecz swoich społeczności w trudnych chwilach.

 

Od dialogu do decyzji. Gra o konsultacjach społecznych

Warsztat prowadzony przez Jacka Pietrusiaka i Krystiana Połomskiego z Fundacji Wspomagania Wsi skupił się na praktykach związanych z prowadzeniem dialogu z mieszkańcami oraz podejmowaniem wspólnych decyzji w kontekście planowania przestrzennego. Uczestnicy mieli okazję poznać doświadczenia programu „Nasza Przestrzeń” oraz dowiedzieć się o zmianach w planowaniu przestrzennym, a także roli sołtysa w procesie konsultacji dokumentów planistycznych.


Jacek Pietrusiak i Krystian Połomski.

Podczas warsztatu poruszono kluczowe wyzwania związane z planowaniem przestrzennym na poziomie lokalnym. Dyskusje dotyczyły m.in. problemów wynikających z braku odpowiedniej infrastruktury, takich jak niedobory wody i ograniczenia w podłączeniach do kanalizacji, co znacząco wpływa na rozwój nowych inwestycji mieszkaniowych. Zwrócono uwagę na trudności, jakie napotykają mieszkańcy w uzyskiwaniu zgód na budowę domów jednorodzinnych w porównaniu do deweloperów, którzy często realizują duże projekty mieszkaniowe bez odpowiedniego uwzględnienia lokalnych potrzeb i możliwości.

Uczestnicy warsztatu podkreślali znaczenie transparentności informacji dotyczących planowanych inwestycji. Często mieszkańcy dowiadują się o nowych projektach dopiero wtedy, gdy prace budowlane są już rozpoczęte. Wskazano na konieczność wcześniejszych i bardziej otwartych konsultacji społecznych, które pozwoliłyby lokalnej społeczności wyrazić swoje potrzeby i obawy, np. dotyczące przeznaczenia działek czy dostępności zasobów takich jak woda.

Duży nacisk położono również na rolę sołtysów jako pośredników między mieszkańcami a władzami lokalnymi. Sołtysi powinni być lepiej informowani o planach zagospodarowania przestrzennego i mieć większy wpływ na decyzje dotyczące ich miejscowości. Podkreślono też potrzebę długoterminowego podejścia do planowania przestrzennego, które powinno uwzględniać nie tylko bieżące potrzeby, ale także przyszłe wyzwania związane z rozwojem infrastruktury i ochroną zasobów naturalnych.

Warsztat zakończył się symulacją konsultacji społecznych, która pozwoliła uczestnikom wcielić się w różne role i przećwiczyć proces podejmowania decyzji w warunkach zbliżonych do rzeczywistych. Dzięki temu mogli lepiej zrozumieć znaczenie współpracy wszystkich zainteresowanych stron w procesie rozwoju lokalnego.

Jak Kargul z Pawlakiem – sposób na zgodę w zagrodzie. Podstawy mediacji

Warsztat „Jak Kargul z Pawlakiem – sposób na zgodę w zagrodzie. Podstawy mediacji” prowadzony przez Annę Karwowską był okazją do rozmowy o tym, jak radzić sobie z konfliktami w codziennym życiu. Prowadząca, doświadczona mediatorka i pedagog, pokazała, że konflikty są naturalną częścią naszych relacji i że można je rozwiązywać w sposób spokojny i przemyślany.


Anna Karwowska.

Podczas spotkania uczestnicy dowiedzieli się, jak ważna jest komunikacja – nie tylko to, co mówimy, ale też jak to robimy. Prowadząca podkreślała, że zamiast oskarżać innych, warto mówić o swoich uczuciach i potrzebach. W trakcie warsztatu odbyły się też ćwiczenia, które pokazały, jak różne mogą być nasze perspektywy na te same sytuacje. Przykładem był rysunek, który dla jednej osoby przedstawiał szóstkę, a dla drugiej, stojącej po drugiej stronie – dziewiątkę. To dobitnie pokazało, że każdy może mieć swoją rację.

Prowadząca przypomniała również, że mediacja to nie tylko narzędzie do rozwiązywania sporów, ale także sposób na lepsze zrozumienie drugiego człowieka. Ważne jest, by zachować spokój i nie dać się wyprowadzić z równowagi, nawet jeśli druga strona działa na nas emocjonalnie. Warto pamiętać, że odpowiedzialność za dialog leży po obu stronach.

Warsztat zakończył się refleksją nad tym, jak ważne jest budowanie wzajemnego szacunku i kultury rozmowy. Prelegentka zachęcała uczestników do wykorzystania poznanych narzędzi w codziennym życiu i do pracy nad tym, by konflikty nie przeradzały się w eskalację problemów. Spotkanie było pełne praktycznych wskazówek i przykładów z życia, które pomogły lepiej zrozumieć sztukę mediacji.

 

Jak rozbroić konflikt jednym zdaniem?

Warsztat prowadzony przez Agnieszkę Ganiek, doświadczoną trenerkę i liderkę społeczną, był mieszanką teorii, praktyki i interaktywnej gry, która pozwoliła uczestnikom lepiej zrozumieć zarówno siebie, jak i potrzeby swoich społeczności.

Agnieszka Ganiek.

Liderzy uczyli się, jak opanować swoje emocje w trudnych sytuacjach i jak reagować na roszczeniowe zachowania mieszkańców. Prowadząca pokazała, jak ważne jest spokojne podejście i używanie odpowiednich zdań, które mogą rozładować napięcie i otworzyć drogę do rozmowy. Dzięki praktycznym ćwiczeniom uczestnicy mogli przećwiczyć te techniki i zrozumieć, jak ich reakcje wpływają na relacje z ludźmi.

Druga część warsztatu była bardziej interaktywna – uczestnicy wzięli udział w grze strategicznej, gdzie wcielili się w role liderów i członków społeczności. Gra pokazała im, jak ważna jest współpraca, budowanie sojuszy i podejmowanie trafnych decyzji. Dzięki temu sołtysi mogli lepiej zrozumieć dynamikę grupy i nauczyć się działać skuteczniej jako liderzy.

Całe spotkanie miało bardzo przyjazną atmosferę, która sprzyjała wymianie doświadczeń i wspólnemu szukaniu rozwiązań. Uczestnicy opuścili warsztat z nowymi umiejętnościami, większą pewnością siebie i przekonaniem, że bycie liderem to nie samotna walka, ale praca zespołowa. Warsztat przypomniał im, że współpraca i otwartość są kluczem do sukcesu w zarządzaniu lokalną społecznością.

 

Zobacz również inne prezentacje z Mikorzyna:

Współpraca policji i sołtysa w Twojej wsi

Dyskusja m.in o obowiązkach organizatora wydarzeń, częstych interwencjach i zgłoszeniach: rozgraniczenia, dobrostan zwierząt, przemoc domowa, konflikty międzysąsiedzkie, uzależnienia, zakłócanie porządku i niszczenie mienia, niewłaściwa infrastruktura. Prowadzenie: Tomasz Chrzanowski.

Sołtysie! Mamy problem. Gra o sytuacjach kryzysowych

Spontaniczna gra uczestników, w której jedną stroną jest sołtys lub sołtyska i rada sołecka po drugiej stronie mieszkańcy. Gra ma na  celu uświadomienie celów priorytetowych w sytuacjach kryzysowych, a także namysł, w jaki sposób wykorzystać mieszkańców i zasoby do chwili przybycia pomocy z zewnątrz. Prowadzenie: Sławek Biedrzycki.

Rady seniorów, rady młodzieżowe itd. – blaski i cienie

Jak dobrze założyć radę seniorów, radę młodzieżową, radę biznesu? Jak je dobrze prowadzić i angażować w działania na rzecz mieszkańców? Prowadzenie: Marta Smejda.

Świetlica modułowa – kontener czy centrum integracji?
Jak stworzyć miejsce, które stanie się sercem lokalnej społeczności, a jednocześnie nie jest milionową i wieloletnią inwestycją? Funkcjonalne modułowe rozwiązania zamiast tradycyjnych budynków w zasięgu ręki sołectwa. Prowadzenie: Dorota Mirowska

 

***

Dziękujemy uczestniczkom i uczestnikom naszego wydarzenia za wspaniałą atmosferę, jaką stworzyli i za zaangażowanie w budowanie społeczeństwa obywatelskiego! 

 

 

Tekst i fotografie: Piotr Subotkiewicz, Jędrzej Godlewski, Przemysław Chrzanowski.

Źródło: www.witrynawiejska.org.pl

***

 

   

Spotkanie organizowane jest przez Fundację Wspomagania Wsi w ramach projektu „Sołectwo na nowe czasy”. Współfinansowane jest przez Polsko-Amerykańską Fundację Wolności w ramach programu „Wspieramy Organizacje Pozarządowe”.