Przez 11 lat do Łowicza przyjechało 3833 osób z 2195 organizacji. Wzięli oni udział w 175 szkoleniach. Dla pani Justyny Bazylewicz ze Stowarzyszenia Gospodyń w Chochołowie z województwa łódzkiego styczniowy warsztat był czwartym z rzędu. – Biorę udział w wielu warsztatach, ale po tych w Łowiczu pierwszy raz zrobiłam coś konkretnego. Napisałam swój pierwszy projekt – wspomina pani Justyna.

Justyna Bazylewicz podkreśla, że wiedza na warsztatach w Łowiczu przydaje się niemal na każdym kroku w życiu organizacji wiejskiej. Podobnie uważa pan Zbigniew Draczyński ze Stowarzyszenia Proekologiczne Pinia – Jedlicze – Grotniki – Ustronie z województwa Łódzkiego. – Na tym spotkaniu poznałem zupełnie inne spojrzenie na przygotowanie się i na pisanie projektów. Teraz już wiem, na co zwrócić uwagę, jak dobierać partnerów, tak żeby proces ten był jak najefektywniejszy.

– Przeżyłem psychologiczny szok – mówi pan Robert Kokoszyński z Koła Gospodyń Wiejskich we wsi Tarnowo w województwie zachodniopomorskim. – Nie miałem pojęcia o swoich możliwościach, ale też o pewnych zasadach. Chodzi o język projektowy. Na warsztacie dowiedziałem się, jakim słownictwem należy się posługiwać, żeby poprawnie napisać wniosek.

Spotkania w Łowiczu to nie tylko praca warsztatowa. Pani Krystyna Adamenko z Fundacji Pięknolesie z województwa lubuskiego cieszy się, że wiedzę o projektach zdobywa w praktyce – np. szkicując próbny budżet. Podkreśla też, że choć zadań jest dużo, organizatorzy zadbali też o możliwość zrelaksowania się i porozmawiania z uczestnikami o problemach i działaniach innych organizacji. Pan Kokoszyński zwraca również uwagę na możliwość poznania osób z różnych stron Polski. Dla niego oznacza to przede wszystkim okazję do poszerzenia listy kontaktów, ale też wymiany doświadczeń. – Poznałem wiele osób, które tworzą rzeczy, o których nie mieliśmy pojęcia.

O dialogu mówi również pani Anita Krawaczyńska z Kuźni Inicjatyw Lokalnych w Lisewie z województwa kujawsko-pomorskiego. – Warto wychodzić do ludzi. Warto poznać ich potrzeby. Poznałam tutaj wielu ciekawych ludzi z różnych organizacji z całej Polski. Z jedną chętnie nawiążę współpracę.

Podobne plany snuje pani Marzena Puzio z grupy nieformalnej Aktywne Kobiety z Raniżowa na podkarpaciu. Jej zdaniem znajomości zawarte w trakcie warsztatu pozwolą na zrealizowanie projektu, którego zręby powstały w Łowiczu.

Pani Puzio konkluduje, że jednym z najważniejszych wniosków, który nasunął jej się po warsztacie jest odpowiedź na pytanie: dla kogo działam? – Musimy zwracać uwagę na to, czego chce społeczność. Nie na to, czego my chcemy, a ludzie, dla których działamy. Jest to prosty, ale kluczowy element, realizowania projektu.

Od początku swojego istnienia Fundacja Wspomagania prowadzi szkolenia i warsztaty dla mieszkańców z obszarów wiejskich.

Regularnie od 2005 roku Fundacja merytorycznie wspiera członków lokalnych organizacji wiejskich w ich społecznej działalności. Celem tego programu jest wspieranie aktywnych społecznie osób ze wsi i małych miasteczek, poprzez podnoszenie ich umiejętności planowania i realizacji projektów na rzecz własnych społeczności oraz zarządzania organizacjami, do których należą.

Informacje o pozostałych szkoleniach oraz o aktualnych naborach można znaleźć na stronie Fundacji.